Macaulay Culkin prostował plotki o filmie „Kevin sam w domu”

Macaulay Culkin zdradza sekrety z planu, jakby były święta Bożego Narodzenia.
Gwiazda filmu „ Kevin sam w domu” zdementowała niektóre plotki, które krążyły na temat filmu z 1990 roku przez dziesięciolecia, w tym o tym, jak wykorzystał w filmie swoje umiejętności improwizatorskie.
Macauley przyznał, że nie improwizował kultowej kwestii: „Poddajecie się? A może jesteście spragnieni więcej?” – mimo że wielu widzów spekulowało, że tak właśnie było.
„Nie, nie o to chodzi” – powiedział podczas występu w odcinku programu „Hot Ones” z 7 sierpnia . „To było w scenariuszu”.
44-latek, który wraz ze swoją partnerką Brendą Song wychowuje synów Dakotę (4 lata) i Carsona (2 lata) , przyznał jednak, że część dialogów podczas wizyty Kevina McCallistera w sklepie była improwizowana.
„Kiedy byłam w sklepie spożywczym, pytałam: »Gdzie są twoi rodzice?«. »Dlaczego mi nie powiesz?«. A ja odpowiadałam: »Bo jesteś obcy«” – kontynuowała Macaulay. „To było moje. Robiłam mnóstwo takich rzeczy”.
Aktor, który zagrał główną rolę w kontynuacji filmu z 1992 roku pt. „Kevin sam w Nowym Jorku” , potwierdził również, że zdjęcie dziewczyny brata Kevina, Buzza, przedstawia w rzeczywistości chłopca w makijażu, ponieważ reżyser Chris Columbus nie chciał, aby obiektem obrzydzenia Kevina stała się mała dziewczynka.
„O ile wiem, tak” – powiedział Macaulay. „To znaczy, musiałbyś zapytać Chrisa, ale tak mi powiedziano. Najwyraźniej to był ten żart”.
Poza tym magazyn „Playboy” w pokoju Buzza został prowizorycznie zmontowany, żeby chronić chłopca i jednocześnie zrobić z niego żart. Jak powiedział Macaulay: „Ponieważ miałem wtedy 9 lat, praktycznie skleili resztę stron”.
Tymczasem gwiazda Righteous Gemstones miała dublera kaskaderskiego o imieniu Larry Nicholas , którego Macaulay wziął za 13 lat, ale w rzeczywistości miał 30, co doprowadziło do zabawnego nieporozumienia.
„Moje wspomnienie o Larrym: Wspina się na półkę, próbuje dosięgnąć tego, co na górze, a cała półka się zawaliła. To pierwsze ujęcie było okropne” – wspominał Macaulay. „Zrobili to jeszcze raz, potem kolejne ujęcie i bum. I znowu to samo, i znowu to samo, a ja mówię: »Proszę, dajcie spokój Larry'emu! Ma dopiero 13 lat!«”.
Czytaj dalej, aby poznać więcej sekretów z planu filmu „Kevin sam w domu” .
1. Twórczość Johna Hughesa zrodziła się z jego własnego rodzicielskiego niepokoju. W relacji ustnej sporządzonej dla „Chicago Magazine” w 2015 roku, jego syn, James Hughes , ujawnił, że legendarny filmowiec zapisał ten pomysł w notatniku 8 sierpnia 1989 roku, tuż przed pierwszą podróżą rodziny do Europy. „Dwa tygodnie później, po powrocie do domu” – napisał James – „ponownie zastanowił się nad tym: co by było, gdyby jedno z dzieci zostało przypadkowo porzucone?”
Zainspirowany twórca „Klubu winowajców” i „Pretty in Pink” stworzył wstępny szkic w zaledwie dziewięć dni, „zwieńczony ośmiogodzinnym, 44-stronicowym biegiem do finału” – powiedział. „Zanim skończył, wyraził na marginesach swojego dziennika obawy, że pracuje zbyt wolno”.
2. Macaulay Culkin nie należy do tych, którzy uważają, że jego film, który ma przynieść mu sławę, jest wart obejrzenia w święta. „Nie mogę go oglądać tak jak inni” – wyjaśnił Ellen DeGeneres w 2018 roku , opowiadając o zmianie kanału, gdy w telewizji leci jego hit.
Choć w pewnych sytuacjach robił wyjątek. „Masz nową dziewczynę, która skacze po kanałach, a potem jest „Kevin sam w domu” i pyta: 'Eee, chcesz to obejrzeć?'” – opisał w programie The Tonight Show w tym samym roku. „Pozwalałem sobie na to i przez większość czasu po prostu mamrotałem tekst pod nosem”. Przyznał, że to trochę dziwne, ale „chyba to, co ją napędza”.
Być może to właśnie było jego motywacją, by powtórzyć swoją rolę w obowiązkowej reklamie Google z 2018 r., która pokazywała, jak Kevin mógłby wyglądać jako dorosły, wyposażony w najnowsze technologie?
3. Albo żartobliwe „Hej @Disney, zadzwoń do mnie!”, gdy w 2019 roku pojawiła się wiadomość, że studio planuje reinterpretację klasyka z lat 90. Efekt: Home Sweet Home Alone .
4. Film mógłby wyglądać zupełnie inaczej, gdyby Chevy Chase nie był takim palantem. Reżyser Chris Columbus miał wyreżyserować hit komiksowy z 1989 roku, „National Lampoon's Christmas Vacation” , o czym poinformował magazyn „Chicago Magazine” , ale kiedy on i Chase wybrali się na pierwszą kolację zapoznawczą, „Szczerze mówiąc, Chevy potraktował mnie jak śmiecia”.
Drugie podejście nie poszło dużo lepiej i wkrótce Columbus zadzwonił do producenta Hughesa i wycofał się z projektu. „Jakieś dwa tygodnie później dostałem dwa scenariusze do domu teściów w River Forest” – wspominał Columbus. „Jeden z nich to „Kevin sam w domu” z listem od Johna, który pytał, czy chcę wyreżyserować. Pomyślałem: „Wow, ten facet naprawdę mnie wspiera, kiedy nikt inny w Hollywood nie chciał tego zrobić. John był moim wybawcą”.
5. Choć film był o krok od całkowitego wstrzymania produkcji, z powodu sporu budżetowego między Warner Bros. a ekipą produkcyjną, film został wystawiony na sprzedaż. Wtedy właśnie Joe Roth , ówczesny prezes 20th Century Fox, spotkał się na lunchu z agentem Hughesa i odkrył, że kłócą się o 700 000 dolarów.
„Powiedział mi, że film „Kevin sam w domu” kosztuje 14,7 miliona dolarów, a Warner Bros. zapłaci tylko 14 milionów” – wspominał Roth. „Zapytałem: »Jaki jest pomysł?«. Powiedział mi. Odpowiedziałem: »Dobra, jeśli uda ci się go stamtąd wyciągnąć, to zrobię«. Wydawało się to oczywiste. Nie kosztowało dużo. Nie miałem filmu o Święcie Dziękczynienia. Pomysł mi się spodobał. Podobały mi się zaangażowane w niego postacie”. Dobrze powiedziane: film zarobił ponad 476 milionów dolarów.
6. Culkin miał praktycznie główną rolę w kieszeni. Hughes, który rok wcześniej reżyserował go w filmie „Wujek Buck” z Johnem Candym , był pewien, że ten dziewięcioletni wówczas chłopak będzie ich kandydatem, „ale jako reżyser byłem sobie winien to, żeby zobaczyć innych dziecięcych aktorów” – wyjaśnił Columbus. „John powiedział: »Dobra, nie spiesz się, rób to, co musisz«”.
Ponad 200 przesłuchań później Columbus zobaczył Culkina i „od razu wiedziałeś, że to ten dzieciak. Podświadomie wiedziałem, że John wiedział, że tak się stanie, ale to było naprawdę miłe z jego strony, że dał mi taką swobodę”.
7. Nieudolni włamywacze Marv ( Daniel Stern ) i Harry ( Joe Pesci ) zaprzyjaźnili się na długo zanim zostali Mokrymi Bandytami.
„Wszyscy zakładali, że po raz pierwszy spotkaliśmy się w filmie „Kevin sam w domu” , ale rozśmieszaliśmy się na planie w innym filmie, z którego obaj zostaliśmy wycięci: „ Tańczę tak szybko, jak potrafię ” – powiedział Stern w rozmowie z „Chicago” . „Graliśmy ludzi w szpitalu psychiatrycznym. Joe cały czas chodził ze zwiniętą tubą z rysunkami architektonicznymi. To była jego postać. A w jednym z ujęć na środku pokoju stoi stół do ping-ponga, a Joe bierze tubę papieru, przykłada ją do nosa i wciąga rząd piłeczek ping-pongowych. Padłem na podłogę ze śmiechu. Wtedy zostałem jego przyjacielem”.
8. A Stern naprawdę chciał tej roli. „Scenariusz poruszył mnie do głębi. Nie miałem okazji wyrazić takiego komediowego potencjału fizycznego od dzieciństwa” – wyjaśnił. „Pomyślałem, że mogę tym zaliczyć prawdziwy sukces. Poszedłem na przesłuchanie do roli Chrisa. Tak bardzo tego pragnąłem. Kiedy wyszedłem, pomyślałem, że stać mnie na więcej. To był jedyny raz w życiu, kiedy zadzwoniłem i zapytałem: »Czy mogę wrócić?«. Chris powiedział mi później, że już mnie obsadził, ale widział, jak znowu brałem udział w przesłuchaniu”.
9. Poza kamerą Pesci i Stern nie byli tak morderczymi, jak ich przedstawiano. „Jestem wielkim mięczakiem, jeśli chodzi o dzieci i uwielbiałem spędzać czas z Makiem” – przyznał Stern w wigilijnej sesji na Reddicie w 2015 roku.
Podczas kręcenia kontynuacji filmu z 1992 roku, „Kevin sam w Nowym Jorku” , jego syn Henry (obecnie senator stanu Kalifornia!) i córki Sophie i Ella „odwiedzali mnie znacznie częściej niż podczas kręcenia pierwszej części… i wszyscy świetnie się bawiliśmy, zabierając Maca do Central Parku, grając w berka i łapkę. Pod każdym względem uważam, że moja postać była o wiele bardziej mięczakowata niż Joego”.
To ma sens, biorąc pod uwagę doniesienia, że Pesci celowo unikał Culkina na planie, aby jeszcze bardziej bać się swojej postaci.
10. Ale wszystkie akrobacje były aż nazbyt realistyczne, w tym do dziś przerażający cios tarantulą w twarz. Pomimo odrazy, Stern powiedział, że to jedna z jego ulubionych scen do kręcenia.
„To była nie tylko świetna i zabawna zabawa, ale także osobiste wyzwanie, by przezwyciężyć strach przed czymś tak ODRAŻAJĄCYM i śmiercionośnym, co pełza mi po twarzy” – napisał. „Było jeszcze bardziej przerażające, bo musiałem krzyczeć, co oznaczało, że miałem szeroko otwarte usta – i bałem się, że ten mały drań wlezie mi do gardła!”
Nic dziwnego, że powiedział, iż jego ryk „pochodził z miejsca w mojej duszy, którego nigdy wcześniej nie dotknąłem i nie mam nadziei, że kiedykolwiek dotknę!”
11. Najbardziej ucierpieli jednak kaskaderzy. „Dosłownie trzy lub cztery razy podczas kręcenia „Kevina samego w domu” i „Kevina samego w domu 2 ” myślałem, że ci faceci nie żyją” – przyznał Columbus w rozmowie z „Chicago ”. „Nie było żadnych efektów CGI. To było przerażające. Dopiero gdy wstali i podeszli do monitora, żeby obejrzeć nagranie, zaczęliśmy się śmiać”.
Stern zgadza się: „Kaskaderzy byli niedocenianymi bohaterami tego spektaklu. Ilekroć ludzie mówią mi, które momenty im się podobają, mówię: »O, to był Leon [ Delaney ]«”.
12. Ekipa dźwiękowa naprawdę dawała z siebie wszystko przy każdym upadku, wykorzystując mrożoną pieczeń wołową jako dźwięk ciała uderzającego o ziemię i lutownicę na skórze kurczaka, aby imitować palące się ciało.
13. Jednak to Culkin w jakiś sposób skończył z blizną. „W pierwszym filmie „Kevin sam w domu ” powiesili mnie na wieszaku, a Pesci powiedział: »Odgryzę ci wszystkie palce, jeden po drugim«” – wspominał w wywiadzie dla portalu Rule Forty Two z 2004 roku. „A podczas jednej z prób ugryzł mnie i rozciął skórę”.
14. Chris Farley niemal zaliczył ten film do swoich debiutów filmowych. Aktor Ken Hudson Campbell , który dostał rolę Świętego Mikołaja w kościele, wspominał, jak zobaczył legendę komedii na przesłuchaniu. „Najwyraźniej był nieobecny całą noc i właśnie został odwieziony po nocy szaleństwa, że tak powiem” – wspominał Campbell o wczesnym wezwaniu. „Chris poszedł pierwszy. Nie poszło najlepiej. Wszedł i od razu wyszedł. Czułem, że wszedłem i trafiłem w to, co chciałem. Kilka tygodni później dostałem telefon”.
15. Do innych bliskich spotkań należą Robert De Niro i Jon Lovitz , którzy odrzucili rolę Harry'ego, oraz Kelsey Grammer , która pominęła wujka Franka. Patrzcie, co narobiliście, małe gnojki!
16. Właściciele słynnego domu w Winnetce w stanie Illinois – około 25 kilometrów od Chicago – faktycznie mieszkali tam podczas kręcenia zdjęć. Chociaż ekipa filmowa wynajęła Cynthii i Johnowi Abendshienowi mieszkanie na, jak twierdzili, cztery lub pięć tygodni zdjęć, kierownik planu „wyjaśnił, że zgodnie z umową, jeśli będą musieli zburzyć ścianę pod naszą nieobecność, mogą to zrobić” – powiedziała Cynthia w wywiadzie dla Chicago . „Powiedziała nam więc, że najlepiej będzie, jeśli pozostaniemy na miejscu”.
Przez pięć i pół miesiąca trzyosobowa rodzina ukrywała się w swoim czteropokojowym apartamencie z główną sypialnią. „Umieściliśmy tam płytę grzewczą, żeby gotować” – powiedział John. „Nie musieliśmy gotować aż tak dużo, bo mieliśmy pełny dostęp do food trucka, z którego korzystała ekipa, a nasza córka, która miała wtedy sześć lat, uwielbiała to”. Na szczęście większość scen niszczenia wnętrz domu została nakręcona w lokalnym liceum, które zostało zamknięte na czas zdjęć.
17. Mieszkańcy dzielnicy North Shore przyzwyczaili się do fanów, którzy przejeżdżają ulicą na ich przedmieściach, by podziwiać oszałamiający dom z epoki georgiańskiej, wart 1,585 miliona dolarów.
„Większość ludzi mieszkających przy tej ulicy to uwielbia i uważa, że to świetna zabawa” – powiedziała Ann Smith, wieloletnia mieszkanka tej ulicy, w wywiadzie dla Chicago Tribune w 2019 roku. „Kręcenie filmu tutaj było wielkim wydarzeniem i nadal jest wielkim wydarzeniem. Za każdym razem, gdy przechodzę obok tego domu, widzę kogoś przed nim, robiącego zdjęcia”.
18. Nazwijmy to momentami, w których producenci „ Przyjaciół ” myśleli, że mogą oszukać widzów. W 2016 roku bystry fan z 22 Vision odkrył związek między świątecznym filmem a uwielbianą komedią NBC – łącząc ze sobą materiał filmowy , który dowiódł, że nowy dom Moniki i Chandlera na przedmieściach Nowego Jorku to w rzeczywistości gigantyczna posiadłość McCallisterów w Illinois.
19. Pogoda w Chicago dopisała na finiszu. Aby stworzyć śnieżny klimat filmu, ekipa użyła skuterów śnieżnych i naczep wypełnionych kruszonym lodem.
Ale kiedy uchwycili moment, w którym Kate McCallister ( Catherine O'Hara ) w końcu wróciła do domu, „Był przepiękny, prawdziwy śnieg” – wspominała kierowniczka planu Jacolyn Bucksbaum . „Największa śnieżyca od lat, a do tego walentynki. Matka Natura naprawdę nam w tym pomogła”.
20. Szalony bieg rodziny na lot do Paryża został uchwycony na międzynarodowym lotnisku O'Hare w Chicago. „Musieliśmy działać szybko” – powiedział Columbus. „Zrobiliśmy tylko dwa lub trzy ujęcia całej rodziny biegnącej wzdłuż terminalu. To było trzymające w napięciu”.
21. Oczywiście, improwizacja była mile widziana na planie. W końcu nie bez powodu John Candy był nieodłącznym elementem filmów lat 80. i 90.
Na planie zaledwie jeden dzień, by nakręcić epizodyczną rolę Króla Polki Gusa Polinskiego („Zrobił to jako przysługę dla Johna”, zauważył Columbus), „przysięgam, że pracowaliśmy bez przerwy przez 21 godzin, improwizując”, powiedział O'Hara. „Candy zaczynała od czegoś. John Hughes też zaczynał, a Candy to podchwytywała, a my po prostu to robiliśmy. Wszystko działo się w danej chwili. Zaczynaliśmy absurdalną rozmowę i posuwaliśmy się tak daleko, jak tylko mogliśmy. Chris powiedział mi później, że nie mogliśmy wykorzystać większości z tego. Zaśmiał się i powiedział: »Miałeś szukać swojego dziecka, a po prostu dobrze się bawisz z tymi facetami w ciężarówce«”.
22. Candy nie była jedyną osobą, która szybko myślała. Podobno Culkin zagroził Marvowi i Harry'emu: „Poddajecie się, czy jesteście spragnieni więcej?”
23. Improwizował także znaczną część sceny, w której Kevin udaje, że urządza wielką imprezę, aby zmylić włamywaczy.
„Wiesz, jak to jest, kiedy pojawiają się Mokrzy Bandyci, a ja udaję, że jest tam impreza?” – opowiedział Culkin w wywiadzie dla E! News w grudniu 2024 roku. „Na pociągu jest coś z Michaelem Jordanem , gra muzyka, a ja robię to wszystko za pomocą sznurków, poruszając manekinami. Początkowo miałem grać na pianinie i tak dalej. To było strasznie skomplikowane, a oni po prostu powiedzieli: »Hej, przywiążemy ci sznurki. Wygłupiaj się«. A ja na to: »Teraz jesteś w moim posiadaniu«”.
24. Mało znany fakt o dziewczynie Buzza (hau): Tak naprawdę była synem dyrektora artystycznego, którego przebrano za nieatrakcyjną młodą dziewczynę, ujawnił aktor Devin Ratray w rozmowie z Yahoo !: „Producenci uznali, że byłoby trochę nieuprzejmie obsadzić dziewczynę w tej roli, która po prostu wygląda zabawnie”.
25. Fragmenty filmu w konwencji mock-noir, „Aniołowie z brudnymi duszami” , zostały w całości napisane przez Hughesa, aż do kwestii „Zatrzymaj resztę, brudny zwierzaku”. Do roli gwiazdy ekranu lat 40. XX wieku wybrano lokalnego aktora Ralpha Foody'ego . „Do dziś ludzie dają się nabrać na grę Ralpha” – powiedział Columbus. „Myślą, że to stary film”.
Oryginalny scenariusz zawierał zabawne nawiązanie do Aniołów , w którym Marv i Harry oglądają film w więzieniu i uświadamiają sobie, jak bardzo zostali oszukani.
26. Ponad trzy dekady później film wciąż rezonuje z widzami na całym świecie. „Gdziekolwiek się udam, jestem gościem z „Kevina samego w domu ” – powiedział Stern w wywiadzie dla „Chicago” . „W 2003 roku odwiedziłem żołnierzy w Iraku. Byłem w bazie, a oni chcieli mnie zabrać do Bagdadu, do sklepu jubilerskiego, który im załatwili. Powiedzieli, że mogę kupić kolczyki dla żony. Pomyślałem sobie: »Co? No dobrze«. Wjechaliśmy więc tymi samochodami do Bagdadu i kiedy wchodziłem do sklepu jubilerskiego, otoczyły nas dzieciaki wołające: »Marv! Marv!«. Szesnaścioro irackich dzieciaków w samym środku strefy wojennej w Bagdadzie wciąż rozpoznawało mnie z „Kevina samego w domu” . Ten film jest wszędzie ”.
27. A więź między obsadą pozostaje . Chociaż Culkin i jego ekranowa mama O'Hara nie widzieli się od wieków, kiedy spotkali się na wystawie sztuki Martina Mulla w 2013 roku.
„Nie widziałem jej od niepamiętnych czasów, a kiedy byłam już na podjeździe, krzyknąłem: »Mamo!«” – opowiadał Culkin w wywiadzie dla E!. „A ona na to: »Synu!«. I tak za każdym razem, gdy się widzimy, zawsze mówimy: »Mamo!«, »Synu!«. Jest przemiła”.
eonline